|
Zdecydowanie polecam bardziej niż kostkę wapienną, która jest szkodliwa dla zdrowia królisia. Mój Kuki nie tylko że obgryza korę to jeszcze potrafi się nią bawić - podnosi ją w zębach i przestawia po całym pokoju. Czasem nawet biega z nią w zębach. Bardzo fajny produkt, skończyło się obgryzanie mebli (kora z pewnością jest lepsza niż lakierowana szafka). Po kostce wapiennej króliś miał problemy żołądkowe, nic takiego natomiast nie występuje po korze wierzby.
Ocena: [5 z 5 Gwiazdek!] |
|
|